Mrożona herbata, popularnie zwana ice tea, jest wyjątkowo dobrym napojem, by ugasić pragnienie w upały. Zamiast przepłacać, można zrobić własną przy użyciu herbaty earl grey, mięty oraz cytryny.
Składniki na 1,5 litra napoju:
- herbata earl grey – 4 torebki
- cytryna – 3 plasterki
- mięta – ok. 10-15 listków świeżej, w przypadku braku 1-2 torebki suszu
- opcjonalnie cukier – jak najmniej, do smaku
Przygotowanie:
- Parzymy herbatę earl grey wraz z miętą i cytryną. Zalewamy składniki wrzącą wodą i trzymamy je pod przykryciem przez około 10 minut. Herbata nie powinna być zbyt mocna – 4 torebki earl grey na 1,5 l wody. Wskazane w przepisie dłuższe parzenie także wpływa na to, że herbata jest słabsza. Po dziesięciu minutach wyciągamy tylko herbatę; miętę i cytrynę zostawiamy.
- Mięta powinna być świeża. Liście można zgnieść nożem lub poszarpać je – wtedy łatwiej uzyskać aromat. Ja najbardziej lubię odmianę Granada (na zdjęciu), która jest delikatna, z aromatem cytrusowym, stąd nazwa „mięta pomarańczowa”. W zależności od odmiany należy dorzucić jej tyle, żeby było ją czuć, ale żeby nie dominowała. Świeżą miętę można kupić w wielu sklepach spożywczych. Dostępna jest głównie mocna odmiana. W tym przypadku będzie to ok. 15-20 listków. Suszona mięta jest łatwiej dostępna, ale nie daje tak dobrych rezultatów. Takiej mięty dajemy jedną lub dwie torebki.
- Na 0,5 litra napoju dajemy plasterek cytryny, czyli do przepisu potrzebne będą 3.
- Jeśli słodzicie herbatę, to posłodźcie ją wiele mniej. Ma być to napój na gorące dni, a cukier powoduje, że słabiej gasi on pragnienie, nawet jeśli pozornie po napiciu się wydaje się nam, że działa tak, jak powinien.
- Po ostygnięciu możemy naszą ice tea przelać przez sitko i wstawić do lodówki.
W ten sposób przygotowaliśmy pyszną mrożoną herbatę wiele taniej, zdrowiej i smaczniej niż sklepowe napoje. Podstawowym plusem w porównaniu do komercyjnych marek jest to, co najważniejsze w ice tea: wiele łatwiej ugasić nią pragnienie i uzupełnić tak potrzebne w upał płyny.
Smacznego!